Samochód osobowy w firmie – nowe zasady rozliczania

Od początku 2019 roku w życie weszły nowe zasady rozliczania kosztów dotyczących firmowych samochodów osobowych. Nowe przepisy odczują najbardziej ci przedsiębiorcy, którzy rozliczają koszty eksploatacji auta w ramach prowadzonej działalności i jednocześnie wykorzystują je do celów prywatnych. Zmiany te dotyczą wszystkich przedsiębiorców, którzy wprowadzili do majątku firmy pojazdy osobowe po 1 stycznia 2019 roku, a także tych, którzy po tej dacie zawarli umowę leasingową albo umowę o inny rodzaj użytkowania pojazdu.

Auto firmowe wykorzystywane do celów prywatnych

W wielu przypadkach samochód firmowy jest potrzebny po to, aby móc wykonywać swoje obowiązki i realizować cele biznesowe. Koszty związane z korzystaniem z auta są jednak wysokie – stale rosnące ceny paliwa, koszty naprawy i eksploatacji czy ubezpieczenie odbijają się na kieszeni zmotoryzowanych przedsiębiorców. Są to koszty, które właściciele samochodów muszą ponosić regularnie.

Właśnie dlatego możliwość odliczenia tych kosztów, związanych z eksploatacją samochodów firmowych, znacząco wpływa na wartość przychodu, który podlega opodatkowaniu. Niestety, w nowym roku 2019 ustawodawca wprowadził nowe regulacje, które ograniczyły możliwość pełnego odliczania tych kosztów – wprowadził bowiem rozróżnienie na pojazdy wykorzystywane wyłączenie w celach firmowych oraz na pojazdy, które służą przedsiębiorcy także w celach prywatnych.

Dotychczas przedsiębiorcy mogli odliczać pełną kwotę ponoszonych kosztów eksploatacyjnych. Obecnie pełną kwotę tych kosztów odliczać mogą właściciele tylko tych samochodów, które służą jedynie do celów biznesowych. Muszą równocześnie udowodnić, że auto jest wykorzystywane wyłączenie w związku z prowadzeniem firmy, prowadząc ewidencję kosztów eksploatacji pojazdu.

Limit wartości samochodu osobowego

W 2018 roku przedsiębiorcy mogli odliczać odpisy amortyzacyjne z tytułu zużycia pojazdu osobowego, który służył do prowadzenia działalności, jeśli był to pojazd spalinowy o wartości nieprzekraczającej 20 tysięcy euro lub pojazd elektryczny o wartości nie wyższej niż 30 tysięcy euro.

Przepisy, które weszły w życie i funkcjonują obecnie, zwiększyły ten limit – od 2019 roku jest to 150 tysięcy złotych w przypadku pojazdów spalinowych i 225 tysięcy złotych w przypadku pojazdów elektrycznych. Jeśli zatem przedsiębiorca zakupi pojazd spalinowy o wartości 200 tysięcy złotych, to będzie mógł odliczyć koszty uzyskania przychodu jedynie do wartości w ustalonym limicie, czyli do kwoty 150 tysięcy złotych. Pozostałe 50 tysięcy nie stanowi kosztów uzyskania przychodu.

Leasing oraz inne formy użytkowania auta

Wspomniane limity dotyczą także leasingu oraz długoterminowego wynajmu samochodów. Obowiązują tu te same limity – a więc 150 tysięcy złotych w przypadku samochodów spalinowych i 225 tysięcy złotych w przypadku aut elektrycznych. Zatem wydatki, które przedsiębiorca poczynił na leasing czy też wynajem, mogą być zaliczone do kosztów uzyskania przychodu tylko w podanych kwotach. Jeśli przedsiębiorca przeznaczył na ten cel więcej pieniędzy, nie będzie mógł wliczyć ich w całości do kosztów – kwotę wylicza się wówczas proporcjonalnie do limitów.

Tak więc, jeśli firma korzysta z auta elektrycznego, którego wartość wynosi 450 tysięcy złotych, użytkowanego w ramach leasingu, to do kosztów uzyskania przychodu, będzie mogła zaliczyć jedynie połowę raty leasingowej, ponieważ całkowita wartość samochodu dwukrotnie przewyższa dopuszczalny limit.

Potrzebujesz fachowej porady? Zgłoś się do Biura Księgowego Perfekto

Jeśli potrzebujesz wsparcia związanego z nowymi regulacjami z zakresu księgowości, to Biuro Księgowe Perfekto służy swoją wiedzą i doświadczeniem. Prowadzimy księgowość dla firm z różnych branż, zajmiemy się także Twoim biznesem! Zapraszamy do kontaktu.